Okazuje się, że problemy napędzają kreatywność i wyobraźnię. Nasz wielki szef cały czas to powtarza. :)
Potrzebowaliśmy wyobraźni, kiedy okazało się, że sesję zdjęciową do kolekcji Wiosna 2021 (urocze lekkie sukienki, bermudy i... stroje
kąpielowe!) będziemy musieli zorganizować w Lille. Nie mamy nic przeciwko Lille, wręcz przeciwnie, ale... był luty a temperatura wynosiła 7°.
Zaprosililiśmy 4 dzieci, które już dobrze znacie: Ambre, Lény'ego, Estebana i Laurę (przypominacie
sobie, gdzie ich spotkaliście? :))
Le Jardin des Plantes, Lille
Kierunek: Jardin des Plantes w Lille. Na zewnątrz było ok. 7°, ale w środku czuliśmy się jak na Martynice. Czyż życie nie jest piękne?
Zaczęliśmy od wiosennych stylizacji i ich nowych krojów, materiałów i wzorów, żeby podarować
im trochę słońca! Dziewczynki noszą szerokie spodnie i modne, wygodne zestawy, podczas gdy chłopcy mogą przebierać wśród bluz z oryginalnymi aplikacjami i wzorami colorblock.
Co najbardziej się nam podoba? Zdecydowanie kwiatowy wzór narysowany przez Capucine, naszą stylistkę. Musimy się też pochwalić: mamy własny kreatywny team w Tape à l’œil, w którym powstają te urocze nadruki. Chodźcie, opowiemy Wam o nim:
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJCzas na stroje wizytowe! Zdajemy sobie sprawę, że w tym roku czekają nas wyjątkowe święta wielkanocne, ale to nie powód, by nie myśleć o tym, by ładnie wyglądać: w kolekcji na specjalne okazje znajdziecie piękne kolory i jakościowe materiały z szykownymi, oryginalnymi detalami.
Musée de La Piscine, Roubaix
Stroje, koszulki anty-UV, okulary przeciwsłoneczne, akcesoria plażowe: tego lata, na wakacyjnej wycieczce czy w ogrodzie, stawiamy na kolor, radość i nadruki! Dziewczynkom na pewno spodobają się falbanki i połyskujące detale, a chłopcom -
kolorowe nadruki i paski. Teraz wystarczy tylko wybrać!
Nowość w tym roku? Poncho kąpielowe z kapturem, z nadrukiem w kwiaty lub w paski na zewnątrz, frotte od wewnątrz: niezbędny wakacyjny dodatek!
W muzeum la Piscine w Roubaix, które było kiedyś pływalnią i ma to słowo w swojej nazwie (to już coś !!), spędziliśmy sporo czasu. Muzeum było tylko dla nas, więc byliśmy prawie wdzięczni za to, że musieliśmy zostać w Lille!